czwartek, 4 października 2012

szkoła plastyczna


















































4 komentarze:

  1. Opuszczona, jea, takie coś lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. No i gdzie Ty się włóczysz po jakichś ruderach grożących zawaleniem, co? Ale sesja piękna, mega klimatyczna, bardzo mi się podoba. Buziole :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo tej okrutnej dewastacji, jest klimat, niesamowite miejsce.

    OdpowiedzUsuń